niedziela, 16 lutego 2014

Niespodzianka...

Miało być ,,polowanie" na szczygły, które odwiedzają nasz modrzew. Ale to co znalazło się w obiektywie nie do końca przypominało strzygła.


Okazało się, ze tym razem na modrzewiu urzędowały czeczotki. Do tej pory nie spotkałam tego ptaszka. Widocznie teraz na trasie zimowych wędrówek znalazł się nasz ogród.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz