piątek, 22 stycznia 2016

A to już zima...


Totalnie zaniedbałyśmy nasz blog. Ostatni wpis w lecie, a tu już mróz i śnieg. Więc szybko uzupełniam zdjęcia z wakacji.
Dzięcioł z Bieszczad a szczygiełek z własnego ogrodu.




Teraz pora na  zimowe klimaty z magicznego miejsca - ze Słońska i rozlewisk Warty.
Przez cały 2015 rok nie było tam wody. Opady śniegu i przyhamowanie przez  krę odpływu Warty pozwoliły na przywrócenie charakterystycznych dla tego miejsca klimatów i ptasich mieszkańców.


Było buro i mgliście,co nie przeszkadzało w aktywności czworonogów i dwunogów (ale bardzo utrudniało zrobienie dobrego zdjęcia).


A do tego było głośno, bo rozlewiska odwiedziły łabędzie krzykliwe (bliżej wysepki).