niedziela, 19 maja 2019

Wiosenne działania

Zaczynamy od naszych największych i najbardziej oczekiwanych ptasich lokatorów.


Krótkie poprawki i ....3 tygodnie wcześniej w stosunku do poprzednich lat w gnieździe zaczęło się wysiadywanie.


A u maluszków - pleszka śpiewa i ,,trzeszczy".


Pojawił się też dzięcioł zielony., konkurujący ze szpakami i kawkami o dziuplę pod gniazdem bocianim.


A wczoraj gość niezwykły - najpierw zastanowił nas nietypowy, jak na naszą posesję ptasi śpiew,
a właściwie gwizd. Nie wierząc własnym uszom ruszyliśmy na poszukiwanie i jest! Zdjęcie niezbyt dobre jakościowo, ale jako dokument. Oto nasza wilga!



sobota, 10 listopada 2018

Nadwarciańskie rozlewiska

Czas nadrobić zaległości - dawno nas już tu nie było. Na początek zdjęcia z pierwszej połowy roku -
z rozlewisk nad Wartą.


Rodzina łabędzi w poszukiwaniu jedzenia.


W oddali udało się uchwycić również parę czapli siwych.


Wrona siwa jako jedna z niewielu, nie obawiała się obiektywu ;)


Rozlewiska przyciągnęły dużą ilość ptactwa. Całe stada krążyły w wodzie i ponad nią, w poszukiwaniu żerowisk. Co ciekawe, bliskość miasta nie przeszkadzała im zupełnie - jak widać zwierzęta dostosowują się do nowych warunków i koegzystencji z człowiekiem.

wtorek, 30 maja 2017

Co ciekawego u naszych skrzydlatych współmieszkańców?


Pomimo stałego dyżuru na gnieździe (wysiadywanie jaj trwa od 25.04), bociany cały czas ,,docieplają" swoje gniazdo. 
Mieści się ono na starej, przyciętej topoli. W całości wygląda to mniej więcej tak:



Zaletą starego a przede wszystkim dużego drzewa jest to, że daje schronienie i zamieszkanie różnym stworzonkom. W naszej topoli, pod bocianem gniazdują:



młode szpaki szykują się do wylotu. Pod nimi zamieszkał zielony dzięcioł.


To taki mój głos w dyskusji dot. równowagi w wycinaniu drzew i obsadzaniu młodniakami. Tereny zalesione może pozostają w stałych proporcjach do ogólnego obszaru kraju, ale nasadzenia nie dają szansy na gniazdowanie wielu ptakom.

A na końcu pszczółka w złocie.


niedziela, 22 maja 2016

Co w trawie piszczy - przechodzimy na tryb makro


Ale najpierw modraszka karmiąca młode. Co ciekawe, z drugiej stronie pnia gniazdko mają bogatki.


A teraz drobiazgi...





I na koniec niebezpieczne spotkanie, tym razem mrówka uszła cało


czwartek, 12 maja 2016

Podglądam i podziwiam wiosnę...

Słońce, ciepło i  wiosna rozkwitła ! Jest kolorowo i pachnąco. W sadzie czarują moje ulubione kwiaty jabłoni.



Owadów jeszcze nie za dużo, a ta mucha wyjątkowo mi się spodobała.



Pojawił się też chrabąszcz majowy.



W lesie można jeszcze znaleźć zawilce


niedziela, 24 kwietnia 2016

Wiosno, wiosno gdzie jesteś?

Przyroda obudziła się dożycia, ptaki są niezwykle aktywne. Ogród jest rozśpiewany, ruch w powietrzu praktycznie na każdej wysokości. Najniżej przelatują kosy,  nieco wyżej sikorki i pleszki, potem sierpówki i dzwońce.W tym roku wyjątkowo szybko przyleciał bardzo wyczekiwany gość.


Szybko wziął się za budę i naprawę gniazda.


Po tygodniu pojawiła się pani bocianowa, przywitała się i ...poleciała. A po kolejnym tygodniu odleciał i nasz bocian. Pojawia się od czasu do czasu, ale nie wygląda na to, by w tym roku zamieszkał u nas na stałe.
Krokusy są natomiast niezawodne.


Przed przymrozkami uchroniła się też magnolia.



Mamy także choinkę w wersji wiosennej.


Mimo chłodu (temperatura rzadko przekracza 10 stopni) pszczoły zaczęły swoje pyłkobranie.


poniedziałek, 7 marca 2016

Zimowi goście.


Zimy jak nie było, tak nie ma. Do tego buro, szaro i brak światła, by pobawić się aparatem.
Na pocieszenie w ogrodzie urzędują gile.






Zakwitła kalina i wtedy poprószył śnieg.





A na głogu chyba jeszcze jesienna pajęczyna.